Wysokie temperatury jak na listopad pozwoliły oszukać nieco naturę. Krzaki i drzewa zaczęły puszczać pąki, wszystko zaczęło się zielenić... Ale wiadomo było, że ta sztuczka długo działać nie będzie.
Kilka dni temu spadł pierwszy śnieg... zrobiło się biało, choć biało było też wcześniej... od stokrotek.
Spotkanie zimy i lata na trawniku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny.
Jest mi bardzo miło, gdy zostawiasz tu swój ślad :)