środa, 19 lutego 2014

Skręcane różyczki

Podobały mi się bardzo, więc chciałam je zrobić... ale to już takie proste nie było.
Kto próbował, ten wie o czym piszę. Niby takie to proste, a można się pogubić... przynajmniej na początku.


Jednakże po wielu próbach udało się.

Bardzo pomocny okazał się filmik. Aby jednak cokolwiek wyszło musiałam w ogóle nie patrzeć na powstający wzór, a tylko na ruch palców na filmie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny.
Jest mi bardzo miło, gdy zostawiasz tu swój ślad :)